Wolna i niepodległa


rozbrajanieW 1795 r. nastąpił III rozbiór i Polska została wymazana z mapy Europy. Pomimo aliansu z Napoleonem i dziewiętnastowiecznych powstań niepodległościowych: listopadowego, krakowskiego i styczniowego – nie udało się Polakom odzyskać niepodległości. Kiedy walka drogą zbrojną, ze względu na współpracę zaborców, okazała się niemożliwa, postanowiono wzmacniać świadomość narodową, a poprzez to dążyć w dalszej perspektywie do niepodległości, działając w ramach  pracy organicznej i pracy u podstaw. Ku „pokrzepieniu serc” tworzyli  również artyści, m.in. Sienkiewicz, Orzeszkowa czy Matejko.

Ich dzieła  przypominały dni chwały i wielkości państwa polskiego, dawały nadzieję w trudnych chwilach. Na początku XX wieku zmieniła się sytuacja międzynarodowa, trzy zaborcze państwa stanęły naprzeciwko siebie w dwóch wrogich obozach: trójprzymierzu i trójporozumieniu, co stworzyło  szansę na odzyskanie niepodległości. Od samego początku I wojny światowej Polacy uczestniczyli w walce w ramach zaborczych armii, ale również w polskich formacjach takich jak Legiony Polskie, Błękitna Armia gen. Hallera czy I Korpus Polski w Rosji gen. Józefa Dowbór – Muśnickiego. Oprócz działalności zbrojnej politycy, m.in. Roman Dmowski czy Ignacy Jan Paderewski, prowadzili działania dyplomatyczne, które tworzyły pozytywną atmosferę wokół „sprawy polskiej”. Do idei istnienia niepodległej Polski przychylnie zaczęli się odnosić politycy USA, Francji i Anglii. Prezydent Woodrow Wilson w swoim 14- punktowym orędziu  zawarł zapis mówiący o „utworzeniu niepodległego państwa polskiego z dostępem do morza na terenach zamieszkanych w większości przez ludność polską”.    11 listopada 1918 r. Niemcy podpisały rozejm z państwami ententy, zakończyła się I wojna światowa. Dzień wcześniej do Warszawy przybył zwolniony z twierdzy w Magdeburgu Józef Piłsudski i otrzymał z rąk Rady Regencyjnej władzę nad wojskiem. Pełnię władzy Rada oddała mu 14 listopada, a kilkanaście dni później Piłsudski przejął władzę jako Tymczasowy Naczelnik Państwa. Polska odzyskała po 123 latach niepodległość, dzień ten od 23 kwietnia 1937 r. został uznany za Narodowe Święto Niepodległości.

Myliłby się jednak ten, kto by sądził, iż wolność „przyszła” 11 listopada i nastał czas pokoju i stabilizacji. O dopiero co odzyskaną niepodległość od samego początku młode państwo musiało walczyć, z Niemcami w powstaniu wielkopolskim i trzech powstaniach śląskich, z Ukraińcami w walkach o Lwów i Rosją podczas wojny polsko – bolszewickiej. Za ostateczny proces formowania  się II RP można  przyjąć traktat ryski kończący zwycięską wojnę z Rosją z 1921 r., wojnę, podczas której polski żołnierz w trakcie bitwy warszawskiej – o czym niewielu pamięta – uratował Europę przed zalewem komunistycznej zarazy. Trudności w tworzeniu niepodległej Polski są najlepszym dowodem na to, iż wolność, jak powiedział Jan Paweł II, nie była nam tylko dana, ale raczej zadana jako dar, który należy chronić, a gdy zajdzie taka potrzeba, również o niego walczyć. Polacy w 1918 r. dobrze rozumieli tę potrzebę i swój egzamin  zdali wzorowo po to, byśmy  również my mogli żyć w wolnym kraju.