24 stycznia miłośnicy kina mogli obejrzeć przejmujący film Wojciecha Smarzowskiego „Róża”. Akcja filmu obejmuje lata 1945-46 i opowiada dramatyczną historię Mazurki Róży (w tej roli Agata Kulesza). Losy bohaterki splatają się z historią Tadeusza, polskiego oficera AK (brawurowo zagrana rola przez Marcina Dorocińskiego). Oboje ciężko doświadczeni przez wojnę próbują na nowo ułożyć sobie życie w nowej rzeczywistości, co okazuje się nie lada wyzwaniem. Traumatyczne, ale i piękne kino, dostarczające wielu wrażeń. D.P.